top of page

Odkrywamy Wrocław, czyli reintegracja na nowo!




W mediach często można usłyszeć, że dzisiejsza młodzież ma wygórowane wymagania i nieadekwatnie wysokie potrzeby. Usłyszeć również można, że koncertują się one wokół pieniądza czy dóbr materialnych. Zatem można by się spodziewać, że gdy zapytamy uczniów o ich potrzeby w kontekście szkolnego wyjazdu, to wśród propozycji padnie Dubaj, Ibiza lub ostatecznie któraś z europejskich stolic. Tymczasem, gdy zapytaliśmy uczniów klas drugich PHS, jakie mają potrzeby wyjazdowe, jednogłośnie oznajmili: „nieważne jest dla nas, dokąd pojedziemy, byle byśmy mieli dużo czasu na bycie ze sobą!”


To zdanie pozwoliło również nam, dorosłym, na zatrzymanie się i refleksję, że przecież integracja nie jest dana raz na zawsze, a zawiązana i zbudowana podczas wyjazdu integracyjnego w klasie pierwszej grupa, potrzebuje nowych bodźców – reintegracji! To był główny cel naszego wyjazdu – zaktualizować wiedzę o sobie samych i o sobie nawzajem; dać sobie przestrzeń na rozmowy, śmiech, wspólne doświadczanie.


Stolica Dolnego Śląska


Na miejsce akcji wybraliśmy Wrocław. Eksplorowanie malowniczej stolicy Dolnego Śląska, długie spacery (także te późnowieczorne), wizyta w ZOO i Hydropolis, ale przede wszystkim bycie razem było tym, czego wszyscy potrzebowaliśmy.


Rozmowy na tematy lekkie, błahe, ale i te fundamentalne. Wspólne posiłki, wielogodzinne gry w kalambury, Cards Against Humanity czy inne gry towarzyskie i przede wszystkim zarwane noce, bo to czas, gdy ostatecznie zrzucamy maski i jakoś tak łatwiej nam ze sobą, a nawet z oswojonymi dorosłymi, poruszyć temat młodzieńczych miłości, kariery, problemów związanych z emocjami dojrzewającego człowieka, czy choćby odwiecznych dylematów komunikacyjnych z rodzicami.


Wróciliśmy jeszcze bliżsi, wypełnieni rozmowami i wspólnie przeżytymi emocjami,

z pewnością, że dalej chcemy wspólnie podążać, wspólnie doświadczać, wspólnie budować.





70 wyświetleń

Powiązane posty

Zobacz wszystkie
bottom of page